Tworząc sezonową kartę win dla Restauracji Four myślałem o nadchodzącej pogodzie, o przyjemnych chwilach i o nadziei na kolorowe przedłużenie lata. To świetna okazja, aby promować w ten sposób mniej znane wina naturalne.
Jak odzwierciedlić pogodę w kieliszku?
Wszyscy mamy niedosyt z powodu kapryśnego lata. Liczymy na to, że jesień zrekompensuje nam deszczowy lipiec. Tworząc kartę win na jesień mogłem tylko wyidealizować pewien obraz. Jak go “namalować”? Jak dobrać wina, które pokażą każde załamanie pogodowe, niespodziewane słońce w środku dnia czy depresyjne, zerowe temperatury w nocy? Próbowałem sobie odpowiedzieć na pytanie “Na co mam ochotę akurat tego dnia?” Kiedy padało, myślałem o lekkiej czerwieni, ale gdy później pojawiło się słońce brakowało mi dobrze zbudowanej bieli. Kompletując trzy pozycje chciałem, aby w Wine & Spirits Bar by Grand Ascot każdy znalazł coś dla siebie mimo krótkiej, aczkolwiek dokładnej selekcji win mniej znanych na krakowskim rynku gastronomicznym.
Dzień po premierze win pojawiło się słońce
Jest początek października, a od tygodnia pada tylko deszcz. Specjalnie sprowadzane wina z Alzacji czekają na dole w magazynie. Czekają na wieczór, który ma odmienić wrześniowy dramat. Kiedy nadchodzi moment degustacji, mówię do zebranych gości, że wraz z premierą tych win możemy spodziewać się fantastycznej jesieni.
Pierwsze dwie pozycje to wina alzackie od Państwa Frick. Legendarne wina naturalne, które zdobyły popularność w najlepszych wine barach na całym świecie. Po krótkiej przerwie, ponownie zawitały do Krakowa w postaci białego Auxerrois i czerwonego Pinot Noir.
Pierwsze z nich, koloru żółtego liścia klonu, wzbudza ciekawość u zgromadzonych gości. Pachnie dojrzałą gruszką, a w ustach jest niesamowicie żywe. Owocowość przeplata się tutaj z tytoniowymi subtelnymi taninami. Wino pełnej budowy sprawdza się zarówno solo, jak również z tłustymi rybami lub śródziemnomorskimi sałatkami.
Drugie, to jedyny rodzaj czerwonego wina produkowanego w Alzacji. Jest ultra delikatne. Sporo w nim leśnych owoców, przypraw i lekki akcent ziemistosci. Usta są niezwykle świeże i mineralne, dobrze zintegrowane z poziomem alkoholu i taninami. Wino świetne komponuje się z mięsnymi daniami, które odkryć możecie w hotelowej Restauracji Four.
Obieramy kierunek na wschód
Kolebką winiarstwa jest Kaukaz. To w Gruzji znaleziono stare naczynia do produkcji wina. Odkrycie to przenosi nas o osiem tysięcy lat wstecz. Co najlepsze, obecnie wykorzystuje się podobne techniki winifikacyjne i fakt ten sprawił, ze postanowiłem obsadzić ostatnią pozycję czerwonym winem stworzonym klasyczną metodą kahetynską (maceracja 6 miesięcy w glinianych amforach zwanych tam kwewri). Wino ma rubinową barwę, dominują w nim owoce jeżyn, czarnej porzeczki i mech. W ustach jest szorstkie i agresywnie taniczne. Te cechy przypadną do gustu miłośnikom win o nieco mocniejszej budowie.
Niech pozycje te będą niespodzianką i pozwolą nam cieszyć się ostatnimi ciepłymi dniami. Czekamy na Was w Wine & Spirits Bar by Grand Ascot.
Krzysztof Jania
Sommelier, Wine & Spirits Bar by Grand Ascot